Mini lapacz mozna nosic tez w klapie, tak, jak sie nosi miniaturowy berecik z mikro szachowniczka. Jak kto chce. Lapacz snow moze byc takze wspanialym prezentem dla kogos, kogo kochamy, ale oczywiscie mozemy taki zrobic rowniez dla siebie. Dla osob wybrednych o gustach subtelnych, jest cala gama innych ciekawych propozycji prezentow swiatecznych.
Słyszeliście może już o makramie? Brzmi trochę tajemniczo i enigmatycznie, ale to nic innego jak sztuka plecenia ze sznurka, znana już nawet w starożytności. Pewnie nie raz widzieliście, jakże na czasie makatki na ścianę, plecione kwietniki, hamaki, abażury, firanki plecione i supłane przeróżnymi węzłami, ja jestem nimi zauroczona. Moją przygodę z makatkowym światem rozpoczęłam od takich piórek i listków. Przy okazji odkryłam, że to bardzo odprężające i wyciszające zajęcie. Mam nadzieję, że z czasem nabiorę większej wprawy i swobody w tworzeniu coraz większych makramowych dzieł sztuki. Dziś propozycja na stworzenie własnego łapacza snów lub etnicznej dekoracji. Wykorzystam do tego gotową haftowaną serwetę, trochę tasiemki i wcześniej supłane pióra. Sami możecie się przekonać, że to nic trudnego i wykonać taką boho dekoracje na swoje ściany. Dajcie znać jak Wam poszło :-). Potrzebujemy: sznurek bawełniany najlepiej skręcany z pojedyńczych nitek (może być też sznurek wędliniarski) haftowana serweta obręcz (może być obręcz metalowa np. do szydełkowania, lub część od tomborka do hafatowania) wielkości mniej więcej naszej serwety, można je kupić różnych wielkośći tasiemka, wstążka lub koronka igła z nitką nożyczki grzebień klej na gorąco Moja obręcz jest średnicy 35 cm, dopasowałam ją do wielkości serwety. Oplatamy ją tasiemką, przyklejając gdzie nie gdzie klejem na gorąco. Następnie przyszywamy serwetę do oklejonej obręczy. Przystępujemy do zrobienia piórek naszego łapacza. Zaczynam od najdłuższego pióra o długość ok 56 cm. Odmierzam sznurek długości cm, składam na pół i przywiązuję do obręczy. To nasz sznurek bazowy. Chorągiewką naszego pióra będą krótsze sznurki długości ok. 18 cm, i tych sznurków potrzebujemy ok 80 przy tak dużym piórku. Zaplatamy je na naszym sznurku bazowym, najlepiej obrazuje to poniższy filmik. Wiążemy je ściśle jeden obok drugiego. I potrzebujemy zapleść ok. 40 takich pętelek… Na koniec wiążąc pojedyńczy supeł ze sznurka bazowego. Przystępujemy do dokłdnego rozczesania wszystkich sznureczków. Po tej czynności nadajemy odpowiedni kształt, przycinając rozczesane nici. I tak oto mamy pierwsze pióro na naszym łapaczu snów. Postępujemy analogicznie z kolejnymi piórołapaczami. Starałam się wykonać po dwa jednakowej długości (średnie ok. 28 cm i 20 cm, mniejsze cm i najmniejsze ok. 10 cm). Łatwiej mi było przyciąć je przy większej ilości w pionie przy ścianie. A tak prezentuje się gotowa dekoracja. A&M
Jeszcze dwa lata temu nie wiedziałam nawet, co to jest makrama, a o stworzeniu czegokolwiek ze sznurka nie było mowy, wtedy to nie była moja bajka. Wtedy byłam mamą na pełny etat, nawet dwa. Różnica wieku między moimi dziećmi to 14 miesięcy, kto ma dzieci rok po roku wie, o czym mówię 😉. Czytaj dalej „Moje makramowe początki
Łapacz snów to naprawdę cudowna dekoracja. Wiedziałam to, odkąd zobaczyłam pierwszy, a teraz w końcu zrobiłam swój własny egzemplarz. I jestem nim absolutnie zachwycona! Jeśli i Wam podoba się taki dodatek, a nie macie go jeszcze w swoim domu, to nie zwlekajcie – koniecznie zobaczcie, jak zrobić łapacz snów i zabierajcie się do samodzielnego tworzenia. Śpij spokojnie Łapacz snów to amulet wywodzący się z indiańskich wierzeń. Podobno ten prawdziwy, zaczarowany przez szamana, miał moc przechwytywania złych snów. Bardzo szanuję kulturę i wierzenia innych, ale osobiście do amuletów mam podejście sceptyczne. Do łapacza snów także. I to nie dlatego, że bardzo rzadko miewam koszmary. Zrób łapacz snów i śpij spokojnie – takie wierzenia to po prostu nie moja bajka, ale oczywiście szanuję, fakt, że ktoś może wierzyć w jego ukrytą moc. Ja jednak na spokojny sen polecam dobrą lekturę, ciepłą kąpiel i dobre wywietrzenie sypialni. Po co więc robić łapacz snów? Do dekoracji! W ciągu kilku ostatnich lat łapacze stały się bardzo popularne i myślę, że ze względu na swoją piękną formę. Multum zwisających sznurków, wstążek, koronek w połączeniu z plecionym wzorem w okręgu, czy szydełkową serwetką, naprawdę robią wrażenie. Oczarowana łapaczami, wiedziałam, że kiedyś zrobię swój. Była to tylko kwestia czasu. A że przez przypadek natknęłam się w sklepie dla rękodzielników na drewniane obręcze, to w końcu poczułam w tej kwestii motywację do działania. Z przyjemnością uszczupliłam też swój spadek szydełkowych serwetek. Potrzebne materiały: serwetka drewniana obręcz sznurek wstążki, koronki pompony + igła z nitką nożyczki Obręcz trzeba dopasować do rozmiaru serwetki i powinna być ona nieco większa od serwetki – mniej więcej 2-3cm. Szydełkową serwetkę wyprasowałam, rozciągając ją nieco. Układam ją w środku obręczy. Łączę ją z drewnianą obręczą za pomocną sznurka. Przewlekanie sznurka warto zacząć od miejsca, w którym będą później wisiały wstążki, czyli po prostu trzeba zwrócić uwagę na wzór na serwetce i ułożyć ją tak, jak nam się najbardziej podoba. Sznurek wkładam od góry w jedno oczko serwetki, przeciągam pod spodem drewnianej obręczy, a następnie znów przewlekam od góry przez oczko serwetki. Sznurek mam cały czas nawinięty na szpulce, bo nie wiem dokładanie ile go zużyje, a nie chcę mieć żadnych łączeń. Warto od razu przewlekać długi odcinek sznurka. Na tym etapie nie naciągam sznurka, zostawiam go lekko poluzowany, staram się jedynie, aby serwetka wciąż była wyśrodkowana. Przewlekłam sznurek przez wszystkie zewnętrzne oczka serwetki. Naciągam sznurek zaczynając od pierwszego oczka. Trzeba to zrobić z wyczuciem, bo za mocne naciągnięcie spowoduje, że obręcz nieestetycznie się wygnie. Wciąż pilnuje, aby serwetka była wyśrodkowana. Sznurek naciągam kilkakrotnie, bo lepiej jednak go naciągać, niż później luzować. Kiedy sznurek jest już odpowiednio naciągnięty, związuję obie końcówki sznurka wokół obręczy, wiążę supełek, a zbędne końcówki obcinam blisko supełka. Obręcz z serwetką układam tak, jak potem łapacz snów będzie wisiał i zabieram się za najfajniejszą część pracy, czyli przewlekanie wstążek i koronek. Postanowiłam, że wstążki wiszące w części środkowej będą 2,5 raza dłuższe niż średnica koła. Wyszło, że będzie to 1 metr, ale odmierzam i ucinam 2 metry, gdyż całą wstążkę składam na pół. Im bliżej części zewnętrznej tym wstążki ucinam nieco krótsze. Złożoną na pół wstążkę przewlekam od góry nad obręczą i wyciągam dołem pod obręczą. Końcówki wstążki wkładam w pętelkę. Całość zaciskam i, co moim zdaniem jest dość istotne, pod tak stworzoną krawatką wiążę z dwóch wiszących końcówek wstążki supełek. Pomponiki nawlekam na nitkę i rozmieszczam mniej więcej w równych odstępach. Na końcu nici robię supełek. Przygotowuję odpowiednią długość i wówczas przywiązuję nitkę do obręczy. Do ozdobienia mojego łapacza użyłam: bawełnianego sznurka, koronki bawełnianej, wstążki bawełnianej i rypsowej, pomponików (o średnicy 1cm) nawleczonych na nitkę. W kilku miejscach dodałam wstążkę satynową i szyfonową, ale potraktowałam je jak dodatek. Nie dałam ich za wiele, szczególnie tej satynowej, bo chciałam aby moje wstążki były matowe, a nie błyszczące. Przywieszanie wstążek najlepiej robić na zawieszonym łapaczu – lepiej wówczas widać, co, gdzie i jakiej długości przywiesić. Również obcinanie wstążek najlepiej robić w pozycji pionowej. Ja moje wstążki ucinałam skokowo, tak aby, patrząc od środka, każda była krótsza o kilka centymetrów. Na sam koniec pracy wstążki przeprasowałam. Łapacz snów zawiesiłam go na przedpokoju, który jest raczej niewielki, więc nie mam jak go Wam zaprezentować w tej scenerii. Poszłam więc z nim w las. Muszę przyznać, że wśród zieleni łapacz snów wygląda przepięknie! Szczególnie przy wietrze, który pięknie porusza wszystkimi wstążkami. Chyba muszę zrobić jakąś wersję ogrodową. Może z rafii? Póki co tworzę kolejny, tym razem dla przyjaciółki. Na pewno pokażę go na moim Instagramie. Mój łapacz powstał z drewnianej obręczy i szydełkowej serwetki, ale chciałabym Wam wspomnieć, że nie jest to jedyne rozwiązanie. Można użyć obręczy metalowej, tamborka czy jakiegokolwiek innego okręgu np. hula hop. Zamiast serwetki możecie użyć koronkowego materiału, zapleść makramę albo upleść, wzorem prawdziwych łapaczy, sznurkową plecionkę. To, co zwisa z okręgu, to również kwestia własnych preferencji. Wiele łapaczy ma, jak w tych indiańskich, przyczepione koraliki i piórka. Można jednak zrobić łapacz całkowicie makramowy, puścić sznurki i zapleść z nich warkocze, czy tak jak ja, skorzystać ze sznurków, koronek, wstążek i pomponów. Łapacz snów można więc ograć stylistycznie na wiele sposobów. Ja zrobiłam taki, który podoba mi się najbardziej (poza makramowym, który też mam w planie upleść, ale to już zabawa na dłużej). Teraz żałuję, że dopiero teraz zrobiłam ten łapacz, bo naprawdę bardzo pięknie wygląda. Lepiej jednak późno niż wcale 🙂 Jeśli więc i u Was nie ma jeszcze takiej dekoracji, to działajcie i twórzcie. A miłośnikom łapaczy i rękodzieła podsuwam również pomysł na piękny wazon ze słoika, z motywem łapacza właśnie, który wykonałam techniką decoupage. Pozdrawiam Agnieszka na kreatywność!Czy wiesz, że trenując kreatywność twoje dziecko rozwija najbardziej pożądaną kompetencję przyszłości?Taki trening to:• rozwijająca aktywność• dobra zabawa• czas bez elektroniki Zainspirowałam Cię? To wspaniale! Będzie mi bardzo miło, jeśli mi o tym powiesz – facebook, instagram – jak wolisz. Po prostu wrzuć zdjęcie i oznacz #321startdiy lub @321startdiy. Musisz też wiedzieć, że ciągle coś majstruję i zrealizuję jeszcze wiele projektów zrób to sam, a sposoby wykonania i moją wiedzę zapiszę na tym blogu – jeśli polubisz mój fanpage, niczego nie przegapisz.
Łapacz snów wykonany ręcznie splotem makramy z bawełnianego sznurka w kolorze złamanej bieli na drewnianej obręczy. Średnica 40cm, długość 85cm. Szukaj Jak kupować?
Łapacz snów to znany amulet niektórych Indiańskich plemion z Ameryki Północnej. Wierzy się, że sieć zapleciona w środku łapacza przepuszcza dobre sny, a wyłapuje te koszmarne. Pokażemy ci jak zrobić łapacz snów, a ty Zrób go sama! Jak zrobić łapacz snów? Sieć, zapleciona we wnętrzu okręgu służy do wyłapywania złych myśli i swobodnemu przepływie tych dobrych, natomiast swobodnie zwisające piórka są symbolem wolności i lekkości. Dzięki swojemu urokowi stał się on bardzo popularnym dodatkiem do wystroju wnętrz. Prezentuje się naprawdę uroczo. Do przygotowania jednego z nich potrzebujemy: kolorowej włóczki piórek pistoletu na klej kolorowych koralików, guziczków i wstążeczek tamborka drewnianego/metalowego drutu/gałązek z których będzie można stworzyć okrąg haftowanej serwetki, która posiada taką samą średnicę jak tamborek lub kordonka do wyplatania sieci nożyczek 1. Na początku musimy skleić za pomocą gorącego kleju końce tamborka. Gdy klej zaschnie owijamy kółko za pomocą włóczki. Musimy upewnić się, że robimy to dokładnie, żeby wełna ładnie i ściśle przylegała do tamborka. 2. Następnie musimy przykleić do niego serwetkę. Przyłóż ją do kółeczka w taki sposób, aby znajdowała się dokładnie w jego centrum. Następnie ostrożnie naciągnij i przyklejaj jej końce do tamborka. Pozostaw wszystko do wyschnięcia. Jeżeli nie mamy serwetki, możemy spróbować zapleść w środku sieć za pomocą włóczki. Poniżej znajdziecie do tego filmik instruktażowy jak zrobić łapacz snów. 3. Teraz pora na dodatki. Przygotuj sobie piórka, tasiemki i koraliki. Przygotuj swoją własną, unikalną kompozycję. Wybrane elementy przywiąż w taki sposób, żeby wiązania znajdowały się na tylnej stronie łapacza snów. 4. Przywiązane wstążeczki możesz przyciąć do różnej długości, a następnie przywiązać do nich piórka z koralikami. Twój własny łapacz snów jest gotowy! Teraz możesz go powiesić nad swoim łóżkiem lub w innym wybranym przez ciebie miejscu. Nada się on również na własnoręcznie robiony upominek lub prezent. Na pewno ktoś z Twoich bliskich ucieszy się na taką niespodziankę? Spodobał Ci się pomysł? Podziel się tym z nami w komentarzach! Zobacz także jak zrobić bransoletkę z muliny.
105 cm. 40, 00 zł. 81,00 zł z dostawą. Produkt: Lapacz snow makrama dekoracje do domu duży 105cm. dostawa za 13 – 20 dni. dodaj do koszyka.
Jak zrobić łapacz snów – czyli nasz pomysł na zabawę w czasie urodzinowego przyjęcia 🙂 Poznaj jeden z naszych pomysłów na zabawę w czasie PRZYJĘCIA URODZINOWEGO! Zobacz, jak zrobić łapacz snów w stylu jednorożców :). To fajna atrakcja i rewelacyjny przerywnik w czasie urodzinowych szaleństw ;). Łapacze snów mogą przybierać różne formy i kolory. Poniżej możesz zobaczyć, jak zrobić taki w stylu jednorożca. Może Cię zdziwić nasz wybór 😉 – ale zrozumiesz, dlaczego właśnie taki a nie inny łapacz snów wybrała moja Córcia, gdy zerkniesz na relację z jej przyjęcia urodzinowego . Na podstawie naszego DIY możesz zrobić oczywiście każdy inny wzór. Przygotowanie tej atrakcji nie jest jakoś szczególnie trudne czy czasochłonne. Prawie wszystkie rzeczy, potrzebne do zrobienia łapacza snów, można kupić w pasmanterii. Będziecie potrzebować: obręcz / kółko do łapacza snów – jako jego “baza” wstążkę do obłożenia obręczy, tasiemki/wstążki w pasujących kolorach do zawieszenia w jego dole klej na gorąco oraz jakiś mocny klej plastyczny (np magic) kolorowe kordonki lub muliny trochę papieru na róg i oczka filcowe kwiatuszki (można je zastąpić papierowymi, samodzielnie zrobionymi) koraliki do ozdoby jak zrobić łapacz snów – instrukcja krok po kroku Obręcz do łapacza snów obłóż wstążką. Końcówkę zaklej mocnym klejem lub klejem na gorąco Kolorową muliną pooplataj obręcz dookoła Wytnij z kolorowego papieru uszka; doklej je w górnej części łapacza, zostawiając pośrodku miejsce na róg Wytnij trójkąt – to będzie róg jednorożca. Możesz go ozdobić – pisakami, brokatem lub koralikami Miedzy uszkami przyklej róg; na końcu doklej kwiatki Teraz przyszła kolej na oczy. Dziewczyny malowały je czarnym grubym pisakiem na białej kartce, a następnie wycinały. Jak już doczepicie oczka, możecie też dodać różowe policzki Ostatni etap to doczepienie w dole wiszących wstążek A, no i jeszcze sznurek w górze – za ten sznurek powiesisz swój łapacz snów Łapacz snów – jak zrobić najbardziej dziewczęcą wersję ever :)? Na to pytanie mogą odpowiedzieć dziewczynki zaproszone na Urodziny. Tajemnica tkwi w kolorach – im więcej słodkich pasteli i różu tym lepiej! Do tego trochę migoczących elementów, garść brokatu – i dziewczęcy lapacz snow gotowy! Obręcz do łapacza snów Jedynym problemem z jakim ja się zmierzyłam było pytanie, gdzie zdobyć / kupić obręcz do łapacza snów. Bez niej się nie obędzie, bo to konstrukcja całego łapacza. Ja zadanie ich zrobienia/zdobycia “zrzuciłam” na Dziadka, który zresztą rewelacyjnie się z tego zadania wywiązał. Na kilka dni przed przyjęciem czekało na nas kilkanaście metalowych obręczy – idealnie równych i w odpowiednich wielkościach. Ale są i inne rozwiązania; do głowy przychodzą mi dwa – można: kupić drewniany tamborek, dostępny w pasmanteriach lub sklepach internetowych lub; (tańsza wersja ;)) wyciąć szerokie na ok 1 cm koło z grubej tektury lub kartonu, dla pewności (żeby było sztywniejsze) można skleić ze sobą dwa takie koła. Obłożone tasiemką nie będą się wiele różniły od tych metalowych obręczy użytych przez nas. Łapacze snów – efekt urodzinowego DIY Prawda, że wyszły ślicznie? Zrobione tylko i wyłącznie przez Dziewczynki – niemal bez pomocy! Jestem mpewna, że każda dziewczynka będzie umaiła zrobić równie piękny łapacz snów. Dla dzieci wszelkie podobne prace ręczne są fajnym wyzwaniem i okazją do puszczenia wodzy wyobraźni :). A całe nasze jednorożcowe PRZYJĘCIE URODZINOWE możecie zobaczyć w tym wpisie (kliknij TUTAJ) Zaś inne nasze przyjęcia i zabawy w ich czasie przeprowadzane – tutaj 🙂 A może chcesz poznać kolejny fajny pomysł na zabawy urodzinowe? zobacz tutaj jak zrobić domowy slime. Zaś tu zobaczysz, jak wyszedł nam podobny łapacz sów, ale w stylu EKO – klik
MHcbuY. 268 492 338 119 240 265 231 149 278
jak zrobic lapacz snow ze sznurka